Wszystkich Świętych, katolickie święto, dzień wolny od pracy, w Polsce obchodzony jest powszechnie bez względu na rodzaj wyznania albo jego brak, bo od setek lat kojarzony jest z porządkowaniem grobów przodków i oddawaniem im czci, a takich każdy ma, każda rodzina, każda wspólnota, miasto, wieś.
Wszystkich Świętych w Bydgoszczy wyróżniały dwa zdarzenia – kwesta na ratowanie najstarszych bydgoskich cmentarzy, zorganizowana po raz kolejny przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy na cmentarzu Starofarnym przy ul. Grunwaldzkiej. Drugim wydarzeniem było opublikowanie pięknego albumu Marka K. Jeleniewskiego „Ilustrowany przewodnik po cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy”.
W kweście na cmentarzu uczestniczyli znani bydgoszczanie, działacze społeczni, radni, politycy, w tym poseł Jan Szopiński i Michał Wysocki z Nowej Lewicy.
Z kolei w Toruniu, po raz dwudziesty kwesta 1 listopada odbyła się na cmentarzu św. Jerzego, gdzie znani torunianie zbierali fundusze na na renowację pomnika rodziny Langraf oraz naprawę ogrodzenia nagrobka Mariana Doerffera, prezesa ToMiTo. Organizatorami byli Urząd Miasta i Towarzystwo Miłośników Torunia.
Wśród kwestujących niezmiennie od lat – Marian Frąckiewicz.
Na największym w Grudziądzu cmentarzu farnym, 30 października i 1 listopada akcję zbiórki pieniędzy zorganizowali działacze Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, którym kieruje Rafał Heidek.
W tym roku zbierano fundusze na odnowę na odnowę trzech mogił:
- Stefana Lipińskiego, który zmarł jako 12-letni chłopiec w 1933 roku. Grób ten charakteryzuje ciekawa płaskorzeźba pasterza;
- Włodzimierza Bobrowskiego, przedwojennego grudziądzkiego bankiera, który zmarł w 1927 roku;
- Romana Krobskiego, pierwszego wiceprezydenta Grudziądza zmarłego w 1935 roku.
Kolejna akcja Towarzystwa Opieki nad Zabytkami cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, zarówno darczyńców, jak i zbierających datki do puszek. Wśród tych drugich była m.in. młodzież szkolna z SP nr 18, politrycy, radni i grupa dziewczyn z Koła Gospodyń Wiejskich w Nowej Wsi (na fot. powyżej). W tegorocznej kweście zbierało datki w Grudziądzu prawie sto osób, a naliczono ponad 24 tysiące złotych.
Bo w tym wszystkim o to chodzi, by zachować ślady przeszłości, świadectwa naszej tożsamości dla przyszłych pokoleń, dla zbiorowej pamięci.
We Włocławku z kolei, do tradycji święta zmarłych wchodzi zwyczaj odwiedzania przez władze samorządowe grobów znanych włocławian, zasłużonych dla miasta. W tym roku w jednym szeregu stanęli przy mogiłach poprzedników zastępca prezydenta miasta Krzysztof Kukucki oraz przewodniczący Rady Miasta Piotr Kowal. Obaj liderzy włocławskiej lewicy złożyli też hołd kolegom, którzy odeszli na zawsze, m.in. Ryszardowi Jarzembowskiemu, Wiktorowi Kalinowskiemu, Jarosławowi Hupało.
Sekretarz wojewódzki Nowej Lewicy w Bydgoszczy Zbigniew Welenc wędrując po różnych bydgoskich nekropoliach, odwiedził groby działaczy lewicy, wspominając czas wspólnej z nimi działalności, m.in. Felicji Gwincińskiej, Ryszarda Zawiszewskiego, Bogdana Michalaka, Łukasza Chojnackiego…
Bo tak to w tym Dniu jest, w pamięci przechowujemy wiele zdarzeń i związanych z nimi ludzi, kolegów, przyjaciół, bliskich spotykanych na co dzień przez wiele lat, a potem wraz z refleksją ciśnie się myśl, że przecież był, był i nagle uporczywie go nie ma… Dzieli nas czas…
Opr. nim, 1 listopada 2022 r.